Ja naprawdę dłużej tak nie mogę.
Na początku dziennym płaczę, wspominam, myślę o Nim
Kocham go!
A On? Ma mnie gdzieś!
Czemu jestem taka jaka jestem?
Nasze plany jak banka mydlana
Prysnęły nie wiem kiedy.
" Wybacz Gosiu, wybacz. "
Aaaj..
I co mi powiesz?
" Głupia byłaś! " czy coś innego.
Za każdym razem,
To ja ryczę!
To ja cierpię!
DLACZEGO!!!!!
Jak mam ukoić ten ból?
Alkohol? Nie dziękuje.
Znajomi? Tak, stanowcze tak. Jest jedno ale,
Każdy ma swoje życie.
Zostawiam was z tym wszystkim.
A tak naprawdę to sama zostaje z niczym.
Dobranoc.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje że tu jesteś. Mam nadzieje że wrócisz.