Ten każdemu znany, HICIOR wakacji.
Mi przypomina o zajebiście spędzonym czasie.
Z nimi<3
Wiecie co!
Siedzę tu, zamartwiam się dzień i noc.
Kiedy wiem że mam osoby na których mogę polegać.
Nie, nie ma ich obok ale wiem że są!
Łapię za telefon, już szlochając " Iwonka.. "
Wiem że chwilowo jest moja.
Mówię wszystko co leży mi na sercu.
Nie osądza. Stara się zrozumieć.
Nie wypytuję. Stara się pomóc.
Nie pociesza!
Już w głowie, widzę plan na jutro.
Zakupy, kawa z mamą, szybki obiad i spotkanie z nią.
Ostanie powinno być z NIM!
Ale..
Nie Gocha, nie rób sobie tego.
Jest 23:41 a ty będzie się zamartwiać.
Uśmiech, słuchawki w dłoń i łóżko.
Jest jeden wielki minus.
ON W MYŚLACH. W GŁOWIE. W SNACH.
Obiecasz mi coś? Powiesz mu jak go bardzo kochałam?
Jak mnie już zabraknie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje że tu jesteś. Mam nadzieje że wrócisz.