Kawa i George w uszach.
Siedzę na ławce zaraz przy rzece.
Przed oczami śmigają mi ludzie,
Którzy się strasznie gdzieś spieszą.
Ja siedzę sama. Rozmyślam.
" Tu piłam z nim piwo. " myślę.
" A tam. " lekko się uśmiecham
Na samą myśl o wspomnieniach.
Na samą myśl o nim.
" Też byliśmy razem. "
Chciałabym mieć jego obok,
Teraz w tej sekundzie.
Żeby trzymał mnie lekko za dłoń.
Tak samo jak wtedy.
Żebyśmy poszli na zakupy, których nienawidzi.
Doradził by mi co do sukienki,
Na imprezę która jest w następną sobotę.
Tak tak..
Impreza naszej wspólnej przyjaciółki.
Będziemy an niej razem, a jednak osobno.
CHOLERA!
Podnoszę się z miejsca i mijam starszą kobietę,
Tak samo samotną jak ja.
Kupuje kolejną książke.
Siadam gdzieś w parku,
Oddaje się jej całkowicie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje że tu jesteś. Mam nadzieje że wrócisz.